Znowu jaja,663 miejsce :(

1 Brosnan - to jasne! To jest Bond! Natomiast odnośnie drugiej pozycji - veto. Craig nie ma "tego czegoś", co Fleming tak uroczo usiłował oddać w swoich książkach. Szczerze mówiąc - jestem lekko zniesmaczona tym, że powierzono tę rolę blondynowi. Rozumiem, czasy się zmieniają, ale (ludzie!) "Bondy" to rzecz święta. A już na pewno sam Bond. James Bond. Wietrzę spadek oglądalności serii, przynajmniej przez naszą - może głupią - płeć piękną. Podobno mężczyźni wolą blondynki? A kobiety wolą brunetów, wierzcie mi. Trzecie miejsce (Connery) zamieniam na drugie. Pozdrawiam, Monia

A co powiesz gdy nowy Bond będzie czarny ? :)

Hi, hi, wymyśliłaś! Nie jestem rasistką, ale uważam, że papież i Bond powinni być "białasami".

Wcale bym się nie zdziwił gdyby nowy papież będzie czarny,zawsze prezydenci USA byli biali,teraz jest drugą kadencję Obama.Były plotki że po Craigu nowym Bondem może zostać Idris Elba.