mówicie co chcecie ale lepszego Bonda nie było i nie będzie... szkoda tylko że sie postarzał :(
pomijając idiotyczność tego komentarza w którym "szkoda że się postarzał" jest istną perełka, muszę stwierdzić ze Pierce był jako bond zbyt pedałkowaty, nowy bond jest o niebo lepszy
pomijając idiotyczność tego komentarza w którym "zbyt pedałkowaty" jest istną perełką(...) tamten komentarz miał być idiotyczny? a Twój za to jest strasznie inteligenty o tak, Bond wg Ciebie ma być pewnie co najmniej jak ciężarowiec wagi super ciężkiej bo inaczej jest "pedałkowaty"
tak Ty pewnie gustujesz w facetach więc masz racje nie przebije Cię w tej kwestii. "kapisz leszczu"? człowieku dopiero Cię z przedszkola wypuścili, że nie umiesz pisać na inteligentnym poziomie tylko jak dzieciak który się przed kolegami "pyskiem" popisuje? na mnie nie robi to wrażenia więc daj sobie spokój.
ty w ogole w swoim komentarzu przekazałeś coś istotnego dla tematu??...oprócz nieudolnej próby bycia śmiesznym...a i co bili Cię w przedszkolu ze masz taki kompleks? Oszczędź wstydu i już sie nie odzywaj...
Całkowicie się zgadzam, że Pierce jako Bond był super :0) Oczywiście Connery też - w końcu to klasyka :0)
o tak za to Ty wniosłeś. "pedałkowatym się po prostu jest" dzięki nie wiedziałem. nie bili mnie bo nie chodziłem z dziećmi z patologicznych rodzin. nieudolna próba bycia śmiesznym? nie chciałem być śmiesznym ale nawet gdybym chciał to by było lepsze od Twojego popisywania się na poziomie meneli spod budki z piwem. Zamiast pisać tu to lepiej idź na miasto do swoich kolegów dresiarzy.
nie podoba Ci sie słowo pedałkowaty dobra zastąp je sobie wyrażeniem "mało męski" i nagle moje słowa dla Ciebie nabiora sensu. Widzisz taka jest różnica miedzy nami bo twoje słowa nie nabierają go choćbyś nie wiem jak je zastępywał. Masz jakiś uraz do dresiarzy ? Nie jestem dresiarzem, a ty za to idiotą, bo jak ktos powie na Ciebie "leszczu" tu juz myślisz że jestem gorzej wykształcony od Ciebie, a mogło by sie okazać ze twoja średnia z gimnazjum(do którego właśnie uczeszczasz), nie pozawala Ci nawet na rozmowę ze mną na odpowiednim dla mnie poziomie. Pozdro(ale ze mnie blokers) Frajerzyno, giń w piekle :*
na wstępie chciałbym włożyć całą Twoją wypowiedz do cudzysłowu jako pokaz głupoty ale to nie ma sensu więc dam tylko kilka kawałków. "zastąp je sobie wyrażeniem "mało męski" i nagle moje słowa dla Ciebie nabiora sensu" nie Twoje słowa niestety nie nabiorą dla mnie sensu nigdy bo jak stek bzdur może mieć sens? "Widzisz taka jest różnica miedzy nami bo twoje słowa nie nabierają go choćbyś nie wiem jak je zastępywał" nie skomentuje tego pozwolę sobie tylko zwrócić Ci uwagę panie "lepiej" wykształcony że nie pisze sie zastępywał tylko zastępował. "myślisz że jestem gorzej wykształcony od Ciebie" czy ja napisałem coś takiego?? dla mnie inteligencja nie jest synonimem wykształcenia. Nawet gdybyś miał doktorat z prawa to Twój bełkot nie byłby ani trochę bardziej zrozumiały. a i jeszcze jedno "Nie jestem dresiarzem, a ty za to idiotą" przypuszczam że chodziło Ci o "nie jestem dresiarzem, a ty za to jesteś idiotą" bez tego "jesteś" to zdanie ma całkiem odwrotny sens :) pozdro blokersie.
no widzisz... coś w tym jest, Ty potrafisz wyryć słownik jezyka polskiego na pamięć a nie potrafisz za to pochawlić sie inteligentną ripostą i wykorzystać swojej wielkiej wiedzy na temat pisowni słowa "zastępował" w praktyce, za to po przeczytaniu mojego komentarza 4 razy (tak żeby zrozumieć) i po stwierdzeniu że twoje jaja nagle zmniejszyły się do rozmiaru fistaszków, poleciałes po linii najmniejszego oporu i niczym trolle z onetu uznałes że najbardziej efektownie będzie przyjebanie sie do paru wyrazów i PO RAZ KOLEJNY wysypać śmieci do internetu nie wnosząc nic do dyskusji... giń już skoro lezysz i kwiczysz, nie marnuj mojego czasu
Głupio Ci bo nie umiesz pisać po polsku? Widać Twoje pojęcie inteligencji różni się od ogólnie przyjętego "efektownie będzie przyjebanie sie do paru wyrazów"- głupio Ci że jesteś taki tępy że kilku linijek poprawnie nie umiesz napisać nie przeklinając jeszcze żeby wzmocnić wrażenie. Dzieciaku to Ty chodzisz do gimnazjum bo od średniej to już ludzie się umieją wysławiać przynajmniej nawet jeśli nie mają nic pod kopułą. A tak nawiasem mówiąc co mam dodawać do tematu innego? może komentować bezsensowne obrzucanie mnie mięsem typu "po stwierdzeniu że twoje jaja nagle zmniejszyły się do rozmiaru fistaszków," takie rzeczy się zbywa milczeniem bo co można na takie coś napisać? jak ktoś nie umie nawet wymyślić konstruktywnego zarzutu tylko jakimiś fantazjami mnie obrzuca. Żeby to chociaż śmieszne było. a i nie wytykałem Ci już błędów (po raz kolejny zrobiłeś ich mnóstwo) bo to nie ma sensu w Twoim przypadku.
ehhh... przypominam tylko że to Ty zacząłeś ewidentnym błędem w czytaniu ze zrozumieniem, jeśli chodzi o mój komentarz dot. starości...co mnie rozśmieszyło wiec, uznając że z człowiekiem który nie rozumie co jest przed nim napisane nie bede dyskutował, wyjaśniłem tylko krótkim zdaniem KOŃCZĄC I WYCZERPUJĄC TEMAT! Ale Ty musiałeś gadać jakieś śmieci o blokersach dresiarzach PO CO TO KOMU W OGÓLE?! przy tym oczywiscie czepiając sie słowa "pedałkowaty" którego nie znalazłeś w słowiku i musiałeś pokazać swoje, nikogo nie interesujące, oburzenie.
Buahaha dziecino nie pisz już więcej i nie ośmieszaj się. Jeśli w jakiś sposób nie jesteś w stanie domyśleć się czemu pisałem o dresach i menelach to pogadaj z nimi i może zauważysz że w dziwny sposób ich styl jest podobny do Twojego. Jesteś taki tępy że nie potrafisz wymyślić nic innego oprócz " nic nie wniosłeś do tematu"? Tu akurat Ty wniosłeś tyle co ja także się ośmieszasz tylko. A co do mojego nikogo nie interesującego oburzenia mam pytanie kogo interesowała Twoja krytyka Brosnana na samym początku? a jednak ją napisałeś. Nie krytykuj mnie w punktach gdzie sam jesteś cienki bo się ośmieszasz tylko. a co do reszty to ja przynajmniej nie obrzucałem Cię jakimiś debilnymi hasełkami którymi posługują się bezmózgie dzieci neo.
Wy tu gadu gadu, a Brosnan i tak jest najlepszym Bondem :0)
A tak w ogole to moze znalezlibyscie sobie inne miejsce na obrzucanie sie blotem, to nie jest miejsce na Wasze bzdury.
czy ja go obrzucam błotem? to on wymyśla jakieś debilne odezwy. ale masz racje to nie ma sensu nie będę już odpisywał tu więcej bo to nie ma sensu.
przeczytaj jeszcze raz swoje posty, zastanów się nad swoim zachowaniem dziecko. Może nikogo nie obchodzi krytyka Pierca Brosnana (kolejny patologiczny zwyczaj nie przyjmowania krytyki) ale to co napisałem PRZYNAJMNIEJ BYŁO o tym aktorze! Widzisz teraz jakiś związek ? Bo bliżej Ci tego nie wytłumacze. "czy ja go obrzucam błotem" tego nie skomentuje bo ROBIŁEŚ TO ale tak słabo że nawet mnie nie ruszyło, natomiast po twojej frustracji widać że moje słowa wręcz przeciwnie. Nie bedziesz się już odzywał ?! Dzieki Bogu. Apelowałem juz o to dawno i zbyt długo zajęło Ci podjecie słusznej decyzji ale lepiej późno niż wcale. A BROSNAN SIE NADAJE NA REKLAMÓWKI JOGOBELLI A NIE DO KINA :)
Śmieszy Cię to? To dobrze bo ja mam maraton uśmiechu już od pierwszej twojej wypowiedzi. Wydaje mi się biedny człowieku że za dużo czasu spędzasz z menelami i dresami, bo chyba jesteś na ich punkcie przewrażliwiony...co do mojego wymyślania to wymyśliłem o wiele więcej cofnij się i przeczytaj.
Effendi, nie karm trolla, bo urośnie, i cóż wtedy?
Conery był lepszym bondem, ale Brosnan też umiał dobrze zagrać. Najnowszego komentować nawet nie będę.
Brosnan był zdecydowanie jednym z najslabszych wg mnie.Nie bede mowil ze
byl pedałkowaty itp.Po prostu mi nie pasowal do tej roli.Duzo bardziej
wole Craig-a (on tez nie jest moim faworytem do tej roli ale uwazam ze
sie do niej bardziej nadaje).Rzeczywiscie dla niektorych Brosnan moze
byc "za mało męski" i tez sie poniekąd z tym zgadzam ale nie bede go az
tak krytykowal.Wniósł tez sporo do Bonda i niektore rzeczy naprawde
pasowaly.
Brosnan, Moore, Connery to najlepsi odtworcy bonda wedlug mnie, dzisiejszy Bond z Craygiem to marna kopia filmow sensacyjnych jakich jest wiele, brakuje w num tego czegos co posiadaly klasyczne filmy o bondzie. tyle w tym temacie
Brosnan i Connery byli najlepsi jako 007. Co do Craiga,no cóż też wnosi dużo do postaci Bonda, np jest "napakowany" i rzuca "inteligentnymi" ripostami typ : mam to w dupie
Wg mnie każdy Bond jest świetny , lubię prawie wszystkich , osobiście uważam ze najlepszy jak Bond był Brosnan potem Moore . Connery jest zaraz za nimi . Dalton tez był bardzo dobry tylko ten jeden był beznadziejny . Craig tez jest fajny tylko on najbardziej się odróżnia , a tyn jego tekst to mnie załamał , tygo się po Bondzie nie spodziewałem .
Taaa.... Bondy z Brosnanem to jedne z moich ulubionych (Craiga też bardzo lubię). Pierce Brosnan był super w tej roli. No i jakie laski mu towarzyszyły, np. Halle Berry (którą zresztą bardzo lubię)
Moim zdaniem Brosnan był najlepszym Bondem... Oczywiście każdy ma swoje zdanie i je szanuje, ale jak dla mnie Craig nie pasuje do roli Bonda... Jego Twórcy z szarmanckiego dżentelmena, mającego nietuzinkowe poczucie humoru, o 100 pomysłach na sekundę zrobili to czego nigdy bym nie chciał w Bondzie oglądać - kolejnego "osiłka atletę" którzy niestety dominują od "x" czasów w kinach. Widocznie takie teraz jest zapotrzebowanie, na oglądanie "sexownych pośladków" które Craig tak bardzo chciał pokazywać w tych filmach. Dla mnie Brosnan w roli Bonda to ideał gościa z klasą - dżentelmena w każdym tego słowa znaczeniu, do tego obdarzonego takim niewymownym poczuciem humoru, że nie da się tego opisać. Jak dla mnie nie będzie już lepszego Bonda, choć młodsze pokolenia i fascynaci aktorów "supermenów" na pewno się ze mną nie zgodzą. Ale to już nie mój problem :) Każdy mówi i myśli to co chce :) To jest moje zdanie.
Pozdrawiam
Ha! Może i co racja to racja! No i Brosnan według mnie był najprzystojniejszy ze wszystkich Bondów. A kto lubi te stare filmy, np. "Dr. No" czy "Diamenty są wieczne"? Mi one nie bardzo podchodzą. Pierwszy Bond, jaki mi się spodobał to "Licencja na zabijanie" z Daltonem. Ale i tak to najgorszy z tych, co mi się podobają.
Tak macie racje Brosnan jest najlepszy i to nie tylko w filmach o przygodach Bonda bo znajdzie się też wiele innych ciekawych tytułów. A Creig jest paskudny nie nadaje się do roli seksownego Bonda.
Aaach, Brosnan... Był dobrym Bondem, zgoda, ale Sean Connery był lepszy. Troszeczkę, ale jednak. :)
Pełno pseudo-fanów Bonda jak widać. To Connery był, jest i będzie Bondem wszech czasów.
1. Sean Connery
2. Timothy Dalton
3. Daniel Craig
4. Roger Moore
5. Pierce Brosnan
6. George Lazenby
Wiesz to twoje zdanie mi się obydwaj i Sean Connery i Pierce Brosnan podobali mi się jako James Bond.
Moim zdaniem to Pierce Brosnan był najlepszym Bondem. Założyciel tematu ma rację :)
To najlepszym czy najprzystojniejszym? :) bo to dwie rozne rzeczy...najlepszym według mnie byl Connery
a propo wypowiedzi o Craigu, dla mnie też czegoś brakuje w tym nowym Bondzie, tak jakby to nie Bond w ogóle był ;]
Brosnan był dużo lepszy niż Craig... na Craiga nie mogę patrzeć, a Pierce hmmm nawet jakby był nie wiem jak słabym aktorem (a nie jest) to i tak by się podobał (szczególnie takim materialistką jak ja ;P)
Według mnie najlepszy był Moore i Connery, a filmów o Bondzie z Craigiem nie zaliczałbym już raczej do tej serii. Uważam, że ostatnie filmy o Bondzie(te z Craigiem) nie przedstawiają już Jamesa Bonda tylko jego imiennika, który jest genialnym osiłkiem z drewnianym wyrazem twarzy. Najbardziej mi brakuje w Bondzie zagranym przez Craiga celnych uwag i tego specyficznego uśmiechu. Także te 2 filmy jako film akcji są przeciętne, ale jako filmy o Bondzie wypadają bardzo słabo i widać w nich, że są robione w inny sposób tzn. wyprostowali psychikę Bonda, pozbawili go mimiki, czyli Bond przypomina bardziej terminatora niż Bonda, tego klasycznego. Do Craiga nic nie mam, mam za to pretensję do głównych twórców tych filmów, że zdecydowali się podpiąć je pod tak znakomitą serię.
Zgadzam się całkowicie.
Nowy Bond też niby jest dobry, ale Pierce Brosman moim zdaniem najbardziej pasował do tej roli.