Nie wiem, czy najlepszy; ale na pewno najsympatyczniejszy Bond :D
W każdym razie do grania tej postaci pasuje idealnie.
A Bondy z nim najlepsze - bo najbardziej komediowe. Z całej serii najsłabiej wypadają te robione na poważnie.
Roger nawet... zabijał tak, że nie dało się go nie lubić:-)
https://www.youtube.com/watch?v=hLcXO8eCPV8
- James, ale ja cię potrzebuję!
- Anglia też:-)
https://www.youtube.com/watch?v=Mmcmq1SPp8k
Nobody does it better!