Jak ten film wychodził 30 lat temu wtedy to były najnowsze i robiące gigantyczne wrażenie, niczego takiego nie było. W tej chwili zupełnie inaczej się je odbiera, bardzo dobrze się komponują z mroczną atmosferą filmu. Film jest bardzo ponury, im dalej tym ciemniej, poprzeplatane to jest z grzybami fluorescencyjnymi pierwszych grafik 3D lat 90tych. Wizualnie ten film to jest coś takiego jak "Tron" dla lat 80tych.
Do tego dochodzi przesłanie, wtedy to była mroczna wizja przyszłości, w tej chwili to jest istniejąca wersja rzeczywistości, zasadniczo drugiej rzeczywistości wirtualnej, dużo można by tu pisać, jak wtedy to widzieli, co teraz z tego wyszło i co jeszcze może wyjść.
To jest jeden z najlepszych filmów lat 90tych i w tej chwili z tego co widać chociażby na tym forum, jeden z najbardziej zapomnianych i niedocenianych filmów wogóle.
Ten film będzie cały czas aktualny i będzie się zmianiać jak się odbiera jego zawartośc w stosunku do tego jak ta rzeczywistośc wirtualna wygląda w chwili obecnej w świecie teraźniejszym.
p.s. napisałem to po obejrzeniu wersji 2 godz 20 minut
To jest prawdziwe kino, podobnie jak Tron a nie jakieś Shawshanki, Gladiatory, Jokery i tym podobne tele-pierdoły.
dokładnie :-) no Joker mi się akurat podobał, nawet widzę tu takie podobieństwa z kosiarzem taką mroczną wizję przyszłości ludzkosci
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Metaverse-Facebooka-to-bardzo-zly-pomysl-821874 2.html